Kozubnik opuszczone miasto w Polsce (dawniej - budynek pływalni)

Kozubnik: opuszczone miasto w Polsce

Za czasów PRL Porąbka – Kozubnik, był największym ośrodkiem wypoczynkowym w Beskidach. Tworzyło charakterystyczne małe miasteczko. To czym się odznaczało to niezwykle dobrze rozwinięta infrastruktura jak na tamte czasy. Do dyspozycji wczasowiczów był kryte baseny, sauny, wyciąg narciarski, korty, restauracje, stołówki oraz kompleks 11 hoteli zbudowanych ze szkła i aluminium. Jak na tamte czasy niezwykle bogaty i luksusowy kompleks. Ośrodek posiadał również pełną ochronę medyczną oraz karetkę pogotowia.

Zespół Domów Wypoczynkowych stworzono z myślą o pracownikach Hutniczego Przedsiębiorstwa Remontowego. Jednakże głównymi gośćmi korzystającymi z luksusowych apartamentów byli partyjni dygnitarze, m.in. syn Leonida Breżniewa.

Wraz z upadkiem PRL-u, świetność tego miejsca zniknęła bezpowrotnie. Ośrodek przeszedł w ręce dwóch braci przybyłych ze USA do Polski. Z powodu braku dotacji na wczasy pracownicze – rodziny hutników zaprzestały odwiedzać Kozubnik. Kurort szybko popadł w długi, po zamknięciu ośrodek popadł w ruinę. Obecnie służy jako atrakcja dla paintballowców oraz ludzi zwiedzających ruiny ośrodka.

Jest jednak nadzieja, że Kozubnik odzyska swój blask i renomę. Wszystko to za sprawą warszawskiego dewelopera Sawa Apartaments, który w swych planach przewiduje rewitalizację i rozbudowę ośrodka. Realizacja rewitalizacji ma się odbyć w latach 2013 – 2014, a zamknięcie projektu planuje się na rok 2016. Przebudowa ma objąć istniejące budynki oraz powstanie hotelu wraz z aquaparkiem, spa, restauracją, centrum rozrywki oraz wielopoziomowym parkingiem. Głównym celem nowego nabywcy, jest przyciągnięcie turystów nowoczesnym i ekskluzywnym wyglądem. Sami zobaczcie jak Kozubnik wyglądał w przeszłości, obecnie oraz jak kreuje się jego wygląd w przyszłości.

Pływalnia w Kozubniku (Kozubnik dawniej i dziś)
Pływalnia w Kozubniku (Kozubnik dawniej i dziś) Autor: Jakub Troszczyński
Hotel Kiczora (dawniej, dzisiaj i wizualizacja)
Hotel Kiczora (dawniej, dzisiaj i wizualizacja)
Wnętrze hotelu Kiczora (dawniej, dzisiaj i wizualizacja)
Wnętrze hotelu Kiczora (dawniej, dzisiaj i wizualizacja)
Budynek basenowy (dawniej i wizualizacja)
Budynek basenowy (dawniej i wizualizacja)

Zachęcamy także do obejrzenia ciekawego filmiku przedstawiającego Kozubnik dawniej i dzisiaj:


Post Author: WebTurystka

Podróże bawią, podróże kształcą, podróże uczą... Podróżowanie to moja pasja, którą podzielam wraz z Podróżnikiem. Nie ważne jest jak daleko się wybierzemy, ważne aby czerpać z tego radość i dostrzegać piękno otaczającego nas świata. Nasz blog to zaproszenie do skorzystania z tego co oferuje nam natura. Dzielimy się doświadczeniem, wiedzą i przygodami, które się Nam przytrafiają. Opisujemy miejsca, które warto odwiedzić. Chętnie przeczytamy również Twoje wrażenia z podróży. Zapraszamy do czynnego komentowania artykułów oraz do redagowania własnych - a na pewno je zamieścimy na łamach WebTurystyki.

17 thoughts on “Kozubnik: opuszczone miasto w Polsce

    maksym_l

    (9 sierpnia 2012 - 15:46)

    Wiele jest w naszym kraju tego typu miejsc, które niegdyś przyciągały całe tłumy wczasowiczów i wycieczek z różnych zakątków Polski, a dzisiaj nikt popadły w zapomnienie.

    gosia

    (13 sierpnia 2012 - 09:21)

    Ja mieszkam zaraz koło kozubnika , najgorsze jest to że ludzie tego wszystkiego nie szanują kradną co się da a o rozwalaniu wszystkiego już nie mówię. Niestety ale zdjęcia tego nie oddadzą trzeba tam iść ! Kto chętny niech się wybierze szlakiem ruin na górę żar piękna trasa i naprawdę zostaje w pamięci 🙂

      Podroznik

      (13 sierpnia 2012 - 11:53)

      Tak jak mówisz w naszym kraju (może nie tylko u nas tak jest – tak się pocieszam) ludzie potrafią szybko wszystko rozkraść. Z drugiej strony miasta zapomniane (opuszczone) muszą z czasem popaść w ruinę. Przecież nikt się nimi nie zajmuje (nie remontuje), z tym że mogłyby dłużej pozostać w lepszej formie. Na maila wysłałem Ci pewną propozycję, jeśli jesteś zainteresowana to proszę o kontakt.

    gosia

    (13 sierpnia 2012 - 15:20)

    A najgorsze jest to że bardziej opłaca się wszystko zburzyć i zbudować nowe niż wszystko wyremontować, choć w sumie takich ruin nie da się zabardzo uratować 🙁

      Podroznik

      (13 sierpnia 2012 - 16:57)

      Zgadzam się z Tobą w 100%. Takie miejsca jednak mają urok tylko wtedy gdy pozostaną ruinami. W przypadku ich odbudowy będą posiadać również urok, ale miejsca nowego, pięknego i wartego zobaczenia ale już z innego powodu.

    Piotrek z Bielska

    (12 listopada 2012 - 14:17)

    Byłem tam już kilka razy. Naprawdę robi wrażenie. Pamiętam jak przez mgłę, jak byłem małym chłopcem przejście całą rodziną z Bujakowa, przez Porąbkę na Żar i wtedy jeszcze ośrodek był w świetnej formie. Jako już dorosły facet pojechałem tam ze znajomymi. Byłem w szoku jak po niespełna kilkunastu latach może to tak wyglądać. Później jeszcze kilka razy pokazywałem to znajomym z różnych części Polski. To co im opowiadałem wcześniej (nawet zdjęcia) nie zrobiły na nich takiego wrażenia jak wizyta w Kozubniku) Naprawdę polecam to zobaczyć osobiście (aczkolwiek bardzo ostrożnie bo jest tam dość niebezpiecznie).

      Podroznik

      (13 listopada 2012 - 08:03)

      Powiem szczerze, że chciałbym zobaczyć to miejsce w czasach świetności, aby mieć jeszcze lepsze porównanie tego co tam się wydarzyło. Wszystkie takie miejsca są bardzo ciekawe, gdyż tylko tam możemy zobaczyć co dzieje się z opustoszałym miastem.

    maraduk

    (12 listopada 2012 - 19:20)

    świetnie miejsce, nocowałem można powiedzieć w hotelu w czerwcu 🙂

      Podroznik

      (13 listopada 2012 - 08:05)

      Na pewno było ciekawie i zobaczyłeś wiele ciekawych rzeczy. Tak na marginesie, to pewnie był jeden z najtańszych hoteli w okolicy 🙂

    Ewald

    (13 listopada 2012 - 13:29)

    Bardzo mnie martwi jako byłego pracownika tego Ośrodka ( pracowałem tam 10 lat ) że wypowiadają się o nim ludzie, którzy nie mają o nim zeionego pojęcia. W większoćci są to bzdury. O jegfo świetności i wysokiej klasie nie da się niestety porównać, gdyż w tych czysach napewno nie było żadnego żeby porównać. Przynajmniej ja nieznam. Dlatego próbowało i próbuje się wokół niego budować sensacje. Prawda była i jest niestety inna. Np. Rzeczywiscie był u nas syn Breżniewa ale nie jako „Prominetnt” tylko jako uczestnik u nas organizowanej Konferencji Ministrów Hutnictwa RWPG. Ośrodek nasz ( HPR- Hutniczego Przedsiębiorsta Remontowego w Katowicach około 25 ooo załogi oraz jeden Budynek Uni Sląsk ) był rzeczywiscie zbudowany przedewszystkim dla załogi HPR-u iUni. Był bardzo drogi w utrzymaniu i w okresach t.zw martwego sezonu i aby pomniejszyć jego koszty wynajmowaliśmy osrodek na róznego rodzaju Seminaria, Kursokonferencje i.t.p. Dlaczego upadł to zapytajcie „Solidarnść”

    Ewald

    (13 listopada 2012 - 13:30)

    ok

    ziemor

    (13 listopada 2012 - 14:52)

    Witam
    Pozdrowienia dla Ewalda 🙂
    Zgadza się – różne rzeczy się mówi o Kozubie ale prawdę to znają tylko Ci co tam pracowali

    Szykuje się odbudowa Kozuba hm – osobiście to chciał bym by go odbudowano dokładnie tak jak wyglądał za czasów świetności – i jest to możliwe gdyż sam obszedłem wiele razy cały ośrodek a budowlanka nie jest mi obca

    Posyłam link jak to z grubsza ma wyglądać

    http://www.youtube.com/watch?v=Wov5sxDzB6A

    Nie są w moim guście te nowoczesne bez symetrii kształty – sprawiają wrażenie chaosu
    To oczywiście moje osobiste zdanie

    Janusz

    (13 listopada 2012 - 14:56)

    Ewald masz rację można książkę o Kozubniku napisać mam trochę zdjęć no i nakręciłem filmik z lat świetności, pozdrów Ewę i wpadnij kiedyś do Rzeszowa.

    janusz

    (13 listopada 2012 - 14:59)

    A tak na marginesie to z Kamieniołomu zrobili budynek basenowy.

    ziemor

    (13 listopada 2012 - 17:55)

    „z Kamieniołomu zrobili budynek basenowy” też to widziałem he he

    Panie Januszu a można by zobaczyć Pańskie materiały o Kozubie ?
    Jestem autorem poniższego filmiku i zbieram fotki z Kozuba
    http://www.youtube.com/watch?v=ZuIqU4jq84w
    Pozdrawiam

      Podroznik

      (14 listopada 2012 - 09:35)

      Jeżeli by była odpowiednio duża ilość chętnych (materiałów w postaci zdjęć z tego miejsca) istnieje możliwość stworzenia przez nas galerii (oczywiście z informacjami o autorze każdego ze zdjęć). Zainteresowani?

    mały

    (23 lutego 2014 - 12:04)

    Pamiętam czasy, kiedy jako dziecko jeżdziłem tam na basen. Wjazd był tylko dla grup zorganizowanych ( szkoły, zimowiska itp.) a przed Kozubnikiem był szlaban i stało wojsko lub Milicja( ne pamiętam dokładnie kto) Teraz…łza się kręci w oku.

Skomentuj gosia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *